Obserwatorzy

czwartek, 17 maja 2012

Czarna pantera.


Szkielet zrobiony. Cieniutki, szpicowaty, lekko zaokrąglony ;)


Nakładamy czarny akryl na końcówkę wolnego brzegu. Może być dosyć niedokładnie bo i tak tutaj wszystko przykryjemy. Oczywiście nie radze przesadzać z tą małą dokładnością ;p


Teraz cieniujemy biały mniej więcej do polowy naturalnej płytki.


Nabieramy maluteńką kulkę przezroczystego akrylu i maczamy ją w brokacie tak aby zakryć linię bialego i czarnego.


Przykrywamy akrylem clear, tworzymy krzywizny, piłujemy, matowimy. Teraz można troszkę poszaleć z farbką akrylową. Ja ta panterę robiłam dłutkiem i bardzo cienkim pędzlem. Kupiłam go w sklepie który zaopatruje konserwatoria w Toruniu :)


 Pozostało już tylko czekać aż wyschnie farbka. Potem nałożyć nabłyszczacz i do lampy na jakieś 3 -4 minuty.





Moje kochane. Na szczęście już minęły Juwenalia na UMK, ale było ciężko. Jeżeli któraś z was zastanawia się nad studiami to proponuje na czas miesiąca maja wyparować z akademika i z uczelni bo będzie ciężko przejść tak po prostu np do sklepu po chleb. Mam na myśli oczywiście ciągnący się za Tobą zapach piwa i wołanie znajomych 'no choooooodź' . Ja jestem z siebie dumna- przetrwałam jakoś cała, ale co do zdrowia top bym nie była taka pewna. Fakt, że zdarzało mi się chodzić w dziwnych ubraniach albo stylizacjach ogólnie, ale mimo wszystko uwielbiam studia.

 Poniżej macie fotki z moich eksperymentów ze sztucznymi rzęsami. Proszę tylko głośno się nie śmiejcie :)

 Oprócz tego dopadła mnie angina. Spokojnie... ale daje rade :) Myślałam dlaczego mogłam zachorować, ale po dłuższym zastanowieniu myślę, że to jednak jest wina tego, że w ulewie biegłam do akademika. Potem już z reszta nie miałam po co biec bo i tak czułam jak woda płynie mi po plecach :) Stwierdziłam, że przejdę się w deszczu. A co... ! Przestraszyłam się tych grzmotów kiedy byłyśmy w lesie, ale stwierdziłam, że 'złego diabli nie biorą' i twardo szłam dalej. Potem trzeba było wdrapać się przez okno bo było tyle ludzi pod DS-em, że zamknęli drzwi. No cóż przynajmniej naszych mogli wpuścić. Trudno portiery stwierdziły, że bezpieczeństwo ponad wszystko. Uwierzcie mi, że niezbyt przyjemnie stoi się w tłumie mokrych ludzi.



Tak to ja w opasce z króliczymi uszami. Sorki za zdjęcie w lustrze, ale akurat te było najlepsze, które mogę wam pokazać w opasce z uszami :)


 Jak oceniacie moją przygodę z rzęsami ?


Niedzielny poranek z Lubym. Była jakaś 2ga po południu, ale trzeba było odespać sobotnie balowanie do 4 rano :)


Kiss.

17 komentarzy:

  1. Ciekawa ta pantera czarna. Skąd pomysł na nią ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze i bez żadnego schlebiania? Kapitalnie wyglądasz w tych rzęsach! Jakoś tak pasują do Twojej urody. Naprawdę pięknie.
    PS. A mogę wiedzieć, gdzie zakupiłaś takie rzęsy oraz opaskę?? :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, fajnie :)
    Ej to nieZłych pijaków macie w akademcu :D
    jakie miałaś np dziwne stylizacje o których wspominasz? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. klinetka przyniosła zdjęciez tym wzorem :)

    Dziękuje. Rzęsy w chińskim za 3 zł a klej za 5 zl w normalnej drogerii. a opaska w tamtym roku w Tally Wajil

    np niebieskie welurowe legginsy, opaska z uszami, sztuczne rzęsy, koszulka z juwenaliów :) różnie bylo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubisz zaprachu piwa ? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. A mam pytanie: jak ludzie reagują na takie uszy i taki wygląd? :D I nie jestem przekonana co do chińskich produktów. jesteś zadowolona z tych rzęs ?

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię zapach piwa, ale nie kiedy piło się już poprzedniego dnia :)

    u nas w akademiku normalnie. Mamy wiele ciekawych ludzi typu chodzących na wydział na boso bez skarpetek i wiele innych z resztą :) a akurat chińskie rzęsy mi nie szkodzą tylko musi być dobry taki droższy klej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubisz sztuczność??

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubisz sztuczność??

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja lubuję się w legginsach :D i zaciekawiły mnie baardzo te welurowe niebieskie :) mogłabyś je pokazac?

    OdpowiedzUsuń
  11. sztuczność w jakim znaczeniu ? Tipsy- tak :) reszta nie za bardzo.

    tak, moge pokazać tylko jak wrócę do akademika :)

    OdpowiedzUsuń
  12. masz tu jakis cien na powiekach?

    OdpowiedzUsuń
  13. Sztuczność, w takim znaczeniu czy lubisz seztuczne rzęsy, solarium, sztuczne włosy? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam eyeliner tylko :)

    sztuczne rzęsy tak, ale czasem jak mnie najdzie ochota. Na solarium nie mogę chodzić ponieważ melanina krzywo mi się rozkłada w skrócie mówiąc po prostu mam białe plamy na ciele po solarium. Sztuczne włosy... hmm... mam jedna sztuczna kitkę, ale jest takiej samej długości jak moje włosy więc jej nie noszę.

    OdpowiedzUsuń
  15. a jakiego eyelinera używasz?

    OdpowiedzUsuń
  16. jakis pierwszy lepszy z drogerii za 7 czy 8 zł :)

    OdpowiedzUsuń

http://thegirl90210.blogspot.com/