Chciałam wam pokazać wzorki z ostatnich kilku dni. Wreszcie troszkę więcej klientek dało się ponieść mojej fantazji. Poniżej macie efekty :)
Tutaj jeszcze standard z czerwonymi pieguskami. Oczywiście takie też są ładne, nie umniejszam jakoś klientkom, które noszą proste i skromne pazurki. Po prostu kiedy klientka zechce jakiś niecodzienny wzór lub kształt to jest wyzwanie dla moich umiejętności bo uwielbiam się rozwijać :)
Ostatnio dawno niewidziane migdałki w wersji french.
A tu dzisiejsze cudo. jak dla mnie bomba. Trzy brokaty: niebieski, fiolet i róż. Starałam się jak najbardziej zatrzeć różnice między kolorami, żeby nie było sztucznego efektu. Udało się ?
A co wy na to ? Jak dla mnie świetny wzorek na lato. Lekko zaokrąglony szpic, żółty french akrylem. Na serdecznym i kciuku dałyśmy coś, żeby przełamać ten gładki żółty czyli łososiowy brokat z cytrynką :)
Mam do was pytanie. Jak zauważyłyście to uwielbiam przyrodę. Nie denerwuje was ten kącik, który się czasem pojawia i są w nim zdjęcia typu : ' Co w trawie piszczy ? ' Jeżeli macie coś przeciwko to piszcie. A korzystając z okazji ( ;p ) to macie jeszcze kilka fotek żyjątek z mojego ogródka.
Mrówki bawią się z mszycami.
Zapomniałam jak się to nazywa, ale kwiaty ogrodowe to nie moja dziedzina ;p W każdym razie to jakieś kolorowe kwiatki.
A tu macie rozchodnik :) Dziadostwo rozpleniło się po połowie trawnika, ale ładne jest.
Chcecie coś zobaczyć w następnej notce ? Jakieś specjalne życzenia ? ;p