Obserwatorzy

środa, 14 marca 2012

Makijaż


A teraz coś tak przy okazji. Mój makijaż. Uwielbiam mocne kolory bez brokatu. Idealnie uwydatniają kolor tęczówki oka. Tym razem jest to zółty z różem i fioletem do tego kreska eyelinerem i mocno wytuszowane rzęsy. Oczywiście trzeba zainwestowac w taka maskarę, która wydłuża i nie skleja rzęs :)

23 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. suuuuper :D prawko zdane? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nie, ale wszytko w trakcie niestety... :(

    OdpowiedzUsuń
  4. o a czemu nie?

    OdpowiedzUsuń
  5. a jak się wyprzedzi na dwupasmówce jadąc obok drugiego auta to tak bywa... :(

    OdpowiedzUsuń
  6. ojj, a kiedy następne podejście?

    OdpowiedzUsuń
  7. masz jakieś dobre sposoby na zmywanie eyelineru? bo męczę się z tym dzień w dzień

    OdpowiedzUsuń
  8. Hm co do eyelinera to ja cały makijaż zmywam kremem bamnino i schodzi bez problemu. W twoim przypadku to napewno duzy wpływ ma to jakiego używasz eyelinera.

    OdpowiedzUsuń
  9. z eveline. A możesz mi powiedzieć w jaki sposb usuwasz makijaż tym kremem? Bo ja się z tym cholernie męczę, a z kresek zrezygnować nie umiem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. składam dwa razy płatek kosmetyczny, biore troszkę kremu i rozsmarowuje na drugi płatek. Potem zmywam oczy i jakoś nie ma problemu, żeby eyeliner został mi na powiece. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aha- dzięki. ;) to jest ten zwykły krem Bambino?
    p.s. a może wkrótce znów jakaś notka z make-up'em?

    OdpowiedzUsuń
  12. ok będzie make-up :) tak tak zwykły krem bambino :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hmm spróbowałam kremem nivea i muszę przyznać, że naprawdę to skuteczna metoda .

    OdpowiedzUsuń
  14. nivea i bambino najlepsze na wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojj tak, tym bardziej, że ja musze cholernie uważać z kosmetykami, bo mam skórę alergiczną, przez co jest okropnie wrażliwa. Już sama nie wiem co robić, żeby lepiej wyglądała bez podkładu. Sporo z nią problemów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nivea juz jakiś czas temu wypuściło taki krem z lekkim podkladem i kiedyś jak byłam młodsza go uzywałam. moze warto spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  17. i co, byłaś zadowolona? bo ja próbowałam i na moją cerę to nie działa. nie dość, że alergiczna, to jeszcze są na niej piegi. ech... pięlegnacja jest naprawdę ciężka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ale acetylen to etyn a nie aceton :) to duża różnica :)

    OdpowiedzUsuń
  19. a w sumei bylam zadowolona :) ale juz od jakiegos czasu uzywam podkładu od Kevina Claina :)

    OdpowiedzUsuń
  20. chyba Calvin'a Kleina ;) a w jakiej cenie go kupujesz?

    OdpowiedzUsuń
  21. chyba Calvin'a Kleina ;) a w jakiej cenie go kupujesz?

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj tam kilka literek mi sie pomyliło ;p zdarza się jak się na szybko pisze komentarz. a kupiłam go od kumpeli z Anglii on jest bo bardzo okazyjnej cenie jakoś koło 30 zł.

    OdpowiedzUsuń

http://thegirl90210.blogspot.com/